niedziela, 4 grudnia 2011

Esej na tema wzdęć

Przytaczam ten krótki esej, gdyż mam całkowitą pewność, że Ci się on spodoba.

Kojarzy mi się on z umiejętnością ("talentem"), z jaką wystąpił pewien młodzieniec w ostatnim polskim wydaniu Mam Talent - bekaniem.

Esej ten został wydrukowany w 14 (obecne to 19) wydaniu The Merck Manual, który jest jednym z najobszerniejszych źródeł informacji medycznej dla studentów i lekarzy (ponad trzy tysiące stron), obejmującym prawie wszystkie zagadnienia istotne w codziennej praktyce zawodowej.

Oto treść tego eseju
Pragnę nadmienić, że The Merck Manual jest jak najbardziej poważną publikacją.

"Wzdęcia, które mogą powodować ogromny stres psychosocjalny, są nieoficjalnie opisywane w zależności od ich charakterystycznego sposobu ujawniania się:
[1] "ślizgacz" [typ o narastającej głośności], który jest uwalniany powoli i prawie bez odgłosów, czasami z niszczącym efektem końcowym;
[2] typ "miękki" lub otwarty zwieracz, mający zazwyczaj wyższą temperaturę i nasilony aromat;
[3] typ staccato lub bębnienia, zazwyczaj oddawany w warunkach prywatnych;
[4] typ "szczekający" [opisywany w relacjach międzyludzkich], charakteryzuje się ostrym, głośnym wyrzutem gazów, które efektownie przerywają [a często i kończą] konwersację.
Aromat nie jest cechą dominującą.
Rzadko ten zazwyczaj stresujący objaw uznawany jest za zaletę, aczkolwiek opisano w "Le Pestomane" pewnego Francuza, występującego na scenie w Moulin Rouge, który stał się sławny i zamożny dzięki umiejętności grania melodii na gazach z odbytnicy."

Nie sam opis wzdęć, ale jego forma (dla mnie zabawna) przekonała mnie, by esejem tym się podzielić.